Wydawnictwo PORTA MARE - jego historia

PORTA MARE - Pomorska Oficyna Wydawniczo-Reklamowa - wydawnictwo od lat specjalizujące się w wydawaniu publikacji o tematyce turystycznej i marynistycznej, pod obecną nazwą występuje od 1998 r.,
chociaż jego korzenie sięgają 1993 r. Tego bowiem roku zarejestrowałem firmę o nazwie Oficyna Wydawniczo-Reklamowa ''Promare'' zajmującą się redagowaniem, wydawaniem i sprzedażą przewodników turystycznych i różnego rodzaju informatorów oraz wykonywaniem dla firm folderów, prospektów reklamowych, kalendarzy itp. Pierwszą pozycją wydaną przez tę firmę był Informator Gospodarki Morskiej 1995/96, który był kontynuacją tak samo zatytułowanego informatora wydanego w 1993 r. przez Morską Oficynę Wydawniczo-Reklamową Fundacji ''Bandera Polska'', opracowanego i zredagowanego w całości również przez niżej podpisanego, wtedy jeszcze pracownika Polskich Linii Oceanicznych i redaktora naczelnego zakładowego miesięcznika ''Namiary''.



W 1995 r. Oficyna Wydawniczo-Reklamowa ''Promare'' wydała również pierwszy, napisany przeze mnie, wspólnie z Kazimierzem Małkowskim, przewodnik turystyczny ''Trójmiasto''. Rok później ukazał się on
również w trzech wersjach językowych: niemieckiej, angielskiej i francuskiej. Tego samego roku, za zgodą PLO, udało mi się przekształcić zakładowy miesięcznik ''Namiary'' w branżowe pismo całej polskiej
gospodarki morskiej o nazwie ''Namiary na Morze i Handel'', od tego czasu wydawane przez oficynę ''Promare''. Kontynuowałem też wydawanie już w dwóch wersjach językowych: polskiej i angielskiej rocznik ''Informator Gospodarki Morskiej''.


W 1998 r. wydałem też z okazji 40-lecia Klubu Publicystów Morskich Stowarzyszenia Dziennikarzy RP jego monografię, zatytułowaną ''Dziennikarska wachta''. Klubu, który - jak we wstępie napisał jego przewodniczący Andrzej Grześkowiak - skupia dziennikarzy często o skrajnie różnych poglądach politycznych, wyznaniowych, społecznych, skupia dziennikarzy dawnej prasy partyjnej, katolickiej, solidarnościowej. Wszystkich jednak łączy jedna pasja - MORZE, i to niezależnie od miejsca zamieszkania - w Polsce wschodniej, południowej, zachodniej czy centralnej. Przez 40 lat swego istnienia klub stał się instytucją funkcjonującą poza wszelkimi podziałami. Dlatego chyba przetrwał zakręty dziejowe nie przerywając swej działalności (z wyjątkiem krótkiego okresu po wprowadzeniu stanu wojennego) i nieprzerwanie od 40 lat ''walczy'' na łamach gazet, w relacjach i przekazach radiowych i telewizyjnych o dobro i rozwój POLSKI MORSKIEJ.


Od listopada 1998 r. wydawanie ''Namiarów'' i Informatora Gospodarki Morskiej przejęła, powstała na bazie tej firmy, spółka z o. o. ''Promare'' o kapitale niemiecko-polskim, której byłem mniejszościowym udziałowcem (49%). Pozostałą działalność od tego czasu kontynuowała Pomorska Oficyna Wydawniczo-Reklamowa, wydając w latach 2001-2002 dwa autorskie albumy krajoznawcze Krzysztofa Kamińskiego, wcześniej przez kilkanaście lat głównego fotografa miesięcznika ''Morze''. W pierwszym, zatytułowanym ''Trójmiejski Park Krajobrazowy. Cztery Pory Roku'', jego autor na 184 zdjęciach zaprezentował najbardziej interesujące i urokliwe fragmenty tego przylegającego do milionowej aglomeracji parku, będącego jej naturalnym zapleczem rekreacyjnym. Znalazły się tam zdjęcia siedmiu znajdujących się na jego terenie, prawnie chronionych, rezerwatów przyrody oraz wielu spośród 120 tam zarejestrowanych pomników przyrody.


W drugim albumie zatytułowanym ''Kaszubskim Brzegiem Bałtyku'' Krzysztof Kamiński zaprasza czytelnika na wędrówkę po jednym z najpiękniejszych regionów Polski - Nadmorskim Parku Krajobrazowym, który
swym zasięgiem obejmuje prawie jedną czwartą długości polskiego wybrzeża Bałtyku. Zamieszczone w albumie wspaniałe zdjęcia oraz ich opisy, uwzględniające bogatą historię prezentowanych miejsc, świadczą o niezwykłości tego skrawka ojczystego krajobrazu. Ta piękna książka ma 192 strony, w tym: 169 fotograficznych, 17 tekstowych, 2-stronicową mapę i łączy w sobie walory albumu fotografii artystycznej i znakomitego przewodnika turystycznego. Po roku albumy te doczekały się również wydań obcojęzycznych: ''Trójmiejski Park Krajobrazowy'' edycji angielskiej (''The Tri-City Landscape Park. Four Seasons''), a ''Kaszubskim Brzegiem Bałtyku'' edycji niemieckiej (''Kaschubische Ostseeküste'').


W tych samych latach oficyna wydała też kolejne edycje: polską, angielską i niemiecką przewodników ''Trójmiasto'' oraz przewodnik ''Trójmiasto i okolice'', wszystkie autorstwa Jerzego Drzemczewskiego.
W 2003 r. wydała też interesującą książkę pt. ''Niespełnione Marzenia o Polsce Morskiej'' autorstwa Zbigniewa Teplickiego, byłego dyrektora naczelnego Zjednoczenia Portów Morskich, Zarządu Portu Gdynia i prezydenta GAL-u w Nowym Jorku. Oprócz wątków wspomnieniowych opisujących najciekawsze zdarzenia z jego życia zawodowego przez karty książki przewija się głęboki żal za zmarnotrawienie dorobku setek tysięcy pracowników morza, którzy najpierw odbudowali polską gospodarkę morską, po straszliwych zniszczeniach drugiej wojny światowej, a potem rozbudowali ją do poziomu, który mógł Polsce pozazdrościć wiele bardziej rozwiniętych krajów, również UE.


Na większą aktywność wydawniczą oficyny w tych latach nie pozwalał fakt, że jako jej właściciel i szef równolegle pełniłem do czerwca 2004 r. bardzo czasochłonną i odpowiedzialną funkcję redaktora naczelnego dwutygodnika ''Namiary na Morze i Handel''. Sytuacja zmieniła się dopiero w 2005 r., gdy sprzedałem swoje udziały w spółce ''Promare'' i przestałem w niej pracować. Zaowocowało to wydaniem kolejnych edycji przewodnika ''Trójmiasto'', a także rozpoczęciem, na zlecenie Związku Miast i Gmin Morskich wydawania i redagowania dwumiesięcznika ''Czas Morza''. Tego roku wydałem również drugą edycję doskonale się wtedy sprzedającego przewodnika: ''Trójmiasto i okolice''.


W następnym roku oficyna wydała jedno z najważniejszych swoich pozycji: ''Transatlantyki Polskie'', autorstwa Tadeusz Ślebiody i Jerzego Drzemczewskiego, które doczekało się dwóch wydań (w miękkiej
i twardej oprawie). Ta bogato ilustrowana książka, o objętości 349 stron formatu A-4 była poświęcona 58-letniej historii polskiej żegludze pasażerskiej oraz ludziom, dzięki którym dzieje pływających pod biało-czerwoną banderą transatlantyków są powodem do dumy i podziwu.


W latach 2006-2007 oficyna wydaje kolejne wersje językowe (polską, niemiecką i angielską) przewodników ''Trójmiasto'' oraz monografię słynnej ''Czarnej Czwórki'' zatytułowanej ''Gdyńska Drużyna Harcerzy im. Bolesława Chrobrego 1931-2006'' zredagowaną przez Marka Twardowskiego ze wstępem wiceprezydenta Gdyni Marka Stępy. Dużym atutem tej książki jest 148 zaprezentowanych w niej zdjęć dokumentujących historię drużyny oraz indeks ok. 400 wymienionych w niej nazwisk, wśród których czytelnik znajdzie wiele nazwisk znanych polityków, samorządowców, dziennikarzy, naukowców itp. (m.in. Zbigniewa Szczurka i jego syna Wojciecha, Janusza Śniadka, czy Janusza Kaczmarka). W 2007 r. oficyna łączy swój potencjał redakcyjny z agencją Business & Promotion BIP Bipress w Szczecinie wydającą od 1991 r. Zachodniopomorski Przegląd Gospodarczy, przekształcony tego roku w Nadmorski Przegląd Gospodarczy. Inicjatywa ta po trzech latach współpracy uległa zawieszeniu. Pomorska Oficyna Wydawniczo-Reklamowa była również w tych latach współwłaścicielem (50 proc.) firmy Portal Morski Sp. z o. o. Od 2008 r. stale współpracuje też z miesięcznikiem ''Obserwator Morski'', redagując m.in. stałą rubrykę ''Kartki z historii gospodarki morskiej. Wydarzyło się przed laty''. Oficyna jest też gdyńskim przedstawicielem tego periodyku.



Od 2008 r. podstawową działalnością oficyny, obok wydawania i redagowania przewodników turystycznych staje się wydawanie książek, głównie albumów o najnowszej historii polskiej gospodarki morskiej. Pierwszą taką książką, oprócz wcześniej wydanych ''Transatlantyków Polskich'', była monografia najstarszej, polskiej, morskiej agencji żeglugowej - Polskiej Zjednoczonej Korporacji Bałtyckiej zatytułowana ''Przez Tradycję do Nowoczesności. Polska Zjednoczona Korporacja Bałtycka 1930-2008'', która była również historią połączeń żeglugowych naszych portów z Wielką Brytanią od 1920 r. do czasów współczesnych. Książka miała objętość 148 str. formatu 20,5x28,5 cm.


Tego też roku oficyna wydała po raz pierwszy przewodnik turystyczny ''Zwiedzamy Kaszuby samochodem'' autorstwa Jerzego Drzemczewskiego i Michała Bielińskiego. Jego autorzy zaproponowali w czytelnikom 10 wybranych tras samochodowych po najciekawszych zakątkach Kaszub. Wszystkie trasy zostały zilustrowane mapkami z naniesionym kilometrażem oraz licznymi zdjęciami. Przewodnik miał 120 stron formatu 13x21 cm. W 2008 r. wprowadzona została też w nazwie wydawnictwa niewielka, kosmetyczna zmiana - do wcześniejszej nazwy Pomorska Oficyna Wydawniczo-Reklamowa zostaje dodana pisana wersalikami nazwa PORTA MARE. Została ona dodana dlatego by oficynę tę odróżnić od wydawnictwa w Bydgoszczy, które miało taką samą nazwę. Od tego też czasu głównie ze względów praktycznych (zbyt długa nazwa) używa ona najczęściej tylko nazwy PORTA MARE,


W następnym roku oficyna wydała dwa kolejne przewodniki turystyczne: ''Zwiedzamy Kociewie, Żuławy i Powiśle samochodem'', autorstwa Michała Bielińskiego i Jerzego Drzemczewskiego oraz ''Trestaden'' - szwedzką wersję językową przewodnika ''Trójmiasto''. Pierwsza publikacja zawierała 8 atrakcyjnych tras samochodowych, po trzech wymienionych w tytule regionach oraz ich okolicach. Każda z tras zilustrowana była dokładną mapką oraz 107 zdjęciami. Oprócz najbardziej znanych, atrakcji tych regionów, autorzy opisują także mniej znane zakątki, które dotychczas nie zostały odkryte przez masowego turystę, a które godne są zwiedzenia oraz szerszej promocji. Przewodnik ''Trestaden'' został zredagowany i wydany głównie pod kątem turystów szwedzkich przyjeżdżających do naszego kraju promami. Niestety, mimo że trafił on zarówno na promy ''Stena Line'' jak i ''Polferries'' utrzymujące połączenia Szwecji z Trójmiastem, jego sprzedaż była tam niewielka. Było to już kolejne po ''Trójmieście'' wydanym po francusku, przykre doświadczenie oficyny z wydawaniem przewodników w innych wersjach językowych niż angielska i niemiecka.


Kolejną pozycją wydaną w 2009 r. była pierwszą monografią ponad 85-letniej aktywności polskiej floty, zwłaszcza liniowej w akwenie Morza Śródziemnego pt. ''Na śródziemnomorskim szlaku 1924-2008''.
Składa się ona z dwóch połączonych ze sobą części: czarno-białej - obejmującej żeglugę uprawianą przez Żeglugę Polską, Gdynia Ameryka Linie żeglugowe, Polską Żeglugę Morską i Polskie Linie Oceaniczne (lata 1924-1992) oraz kolorowej - w której operatorem statków liniowych była spółka POL-Levant Linie Żeglugowe - spadkobierczyni i kontynuatorka czterech wspomnianych armatorów, uprawiającą żeglugę na tym szlaku do dnia dzisiejszego. Książka ma objętość 384 str. formatu 22,5x30 cm i zawiera 730 zdjęć.


Następnym wydawnictwem był album ''Legenda Batorego w fotografii'', który zawierał w sumie 620 zdjęć i innych ilustracji (foldery, karty menu, dyplomy itp.) z 35 letniej historii tego najsłynniejszego statku polskiej
floty handlowej, Miał on 224 str. formatu 23x32. Kolejnym albumem były ''Morskie Gracje'', czyli historia trzech polskich, szkolnych żaglowców w fotografii: ''Lwowa'', ''Daru Pomorza'' i ''Daru Młodzieży''. Jest on swoistą historią tych statków, ich załóg i studentów szkół morskich, którzy na nich zdobywali pierwsze doświadczenia jako przyszli oficerowie polskiej marynarki handlowej. Album ma format 24x30 cm i 204 str., na których pomieściło się 238 zdjęć. Został on wydany wspólnie przez dwa wydawnictwa: PORTA MARE oraz Public Relations Studio Lechosław Stefaniak.


Tego też roku wydaliśmy zbiór morskich opowieści napisanych przez Stanisława Marię Szczepańskiego, świnoujskiego literata-marynistę i marynarza z ponad 33 letnim staże pracy na morzu zatytułowany
''Za tych co na morzu... Morskie opowieści''.


W latach 2010-2011 wydawnictwo zmniejszyło nieco swoja aktywność, co było następstwem wyraźnie już odczuwalnych, niekorzystnych zmian na rynku księgarskim. W efekcie zmuszone zostało do redukcji
etatów oraz takiego doboru wydawanych książek, który umożliwiłby ich bardziej efektywną sprzedaż.
Rozpoczęło też wydawanie książek, a zwłaszcza efektownych albumów na zlecenie firm, które najczęściej wykorzystywały cały ich nakład do własnego użytku. Oprócz tego PORTA MARE wydała dwa albumy:
''Ostatni transatlantyk Stefan Batory'' oraz ''Polskie Linie Oceaniczne. Album floty 1951-2011''. Pierwszy z albumów ma 280 str. formatu 31x23 cm i zawiera 846 zdjęć. Poświęcony jest on ''Stefanowi Batoremu'' - ostatniemu transatlantykowi pływającemu pod polską banderą, który przeszedł również do historii żeglugi światowej. Był bowiem jednym z dwóch, ostatnich pasażerskich liniowców, utrzymujących stałe, regularne połączenie między Europą a północną Ameryką i jednocześnie statkiem, który zakończył trwającą blisko 150 lat historię pasażerskiej żeglugi liniowej między portami Wielkiej Brytanii i Kanady i 30-letnią między tym krajem a Polską. Zakończył też trwającą 58 lat historię całej polskiej oceanicznej żeglugi pasażerskiej.


Kolejny album ''Polskie Linie Oceaniczne. Album Floty 1951-2011'' zawiera opisy historii każdego z 380 statków eksploatowanych przez PLO od 1951 r., kiedy przedsiębiorstwo to formalnie powstało. Większość
stron tego albumu, który miał 440 str. formatu 23x31 cm, poświęcona jest jednemu statkowi i składa się z krótkiej charakterystyki jego parametrów techniczno-eksploatacyjnych oraz historii statku, zilustrowanej 2-3 zdjęciami, przedstawiającymi sylwetkę statku na morzu, jego postój w porcie i inne ważne wydarzenia z nim związane. Autorami i redaktorami albumu są Krzysztof Adamczyk z PLO, pełniący wtedy funkcję sekretarza
Rady Nadzorczej PLO SA, Bohdan Huras - dyrektor ds. inspekcji przemysłowych w Polsce Lloyd's Register (Polska) Sp. z o. o oraz Jerzy Drzemczewski - były długoletni rzecznik prasowy PLO i redaktor naczelny dwutygodnika branżowego ''Namiary na Morze i Handel''. Album ten cieszył się dużym powodzeniem, dlatego rok po jego ukazaniu się doczekał się on drugiego wydania, które również w ciągu roku zniknęło z rynku księgarskiego.


W 2011 wydawnictwo PORTA MARE wydało również monografię Chińsko-Polskiego Towarzystwa Okrętowego SA zatytułowaną: ''Chipolbrok 1951-2011''. Na 224 str. formatu 21x28 cm przedstawiona
została 60. letnia historia tego wyjątkowego przedsiębiorstwa żeglugowego, nie mającego swego odpowiednika w całej światowej żegludze. O jego fenomenie świadczą trzy elementy: udziałowcami przedsiębiorstwa są od początku rządy: Chińskiej Republiki Ludowej i Rzeczpospolitej Polskiej, jest ono pierwszą spółką typu joint venture zarejestrowaną w ChRL oraz firmą, która od początku swego istnienia jest dochodowa. Książka jest bogato ilustrowana, zawiera bowiem 370 zdjęć, a podpisy pod prawie wszystkimi fotografiami, podobnie jak główki 22 tabel, są w dwóch językach polskim i angielskim. Jej końcowym fragmentem jest 11. stronicowe streszczenie oraz 6. stronicowe kalendarium w języku angielskim. Pozycja ta została opracowana i wydana na zlecenie Chipolbroku, który wykupił również cały jej nakład.


Następną pozycją wydaną przez PORTA MARE, częściowo dofinansowaną przez PLO, była monografia tego armatora, zatytułowana ''Polskie Linie Oceaniczne 1951-2012. Zarys działalności''. Autor tej bogato
ilustrowanej książki Jerzy Drzemczewski na 360 stronach formatu 23x30 cm przypomina historię tego przez kilkadziesiąt lat największego polskiego armatora i jednego z największych w Europie, dysponującego w najlepszym okresie swojego rozwoju, czyli w 1976 r. flotyllą 185 statków o nośności ponad miliona ton i zatrudniającego ok. 13 tys. pracowników. Ta ogromna flota obsługiwała w latach 70. i 80. 33 linie regularne łączące porty polskie z ok. 500 portami leżącymi na wszystkich kontynentach świata. Najwięcej miejsca w książce zajmują niezwykle złożone, wielowątkowe zagadnienia i problemy ostatniego 20-lecia. Szczegółowo omówione zostały też mechanizmy, które przyczyniły się do degradacji floty tego armatora.


Duże zainteresowanie rynku księgarskiego albumami o flocie PLO spowodowało, że bez większych obaw wydawnictwo zdecydowało się w 2012 r. na wydanie również podobnego albumu o flocie Polskiej Żeglugi Morskiej w Szczecinie. Album ten zatytułowany ''Polska Żegluga Morska. Album floty 1951-2012'' ma 1,5 tys. zdjęć rozmieszczonych na 624 stronach formatu 22,5x30 cm i zawiera opisy historii każdego z 410 statków eksploatowanych przez tego armatora od 1951 r. Autorami albumu są Krzysztof Gogol - rzecznik prasowy PŻM i redaktor naczelny miesięcznika ''Obserwator Morski'' oraz wspomniany już Bohdan Huras - długoletni inspektor klasyfikacyjnego Lloyd's Register, a także autor wielu publikacji na temat historii polskiej floty handlowej. Album składa się z dwóch części: historycznej, czarno-białej i współczesnej, kolorowej, drukowanych na papierze kredowym, gwarantującym dobrą jakość zamieszczonych w nim zdjęć. Z tych samych względów co album o flocie PLO, również ten album długo nie zalegał na półkach księgarskich i dwa lata później ukazało się jego drugie wydanie zatytułowane: ''Polska Żegluga Morska. Album floty 1951-2014'', w którym dodatkowo znalazły się zdjęcia i charakterystyka kilkunastu statków PŻM, które weszły do eksploatacji w latach 2012-2014.


W latach 2013-2014 PORTA MARE wydała jeszcze takie pozycje jak:
- ''Pożegnanie Atlantyku'' - poświęcona ostatniemu liniowemu rejsowi ''Stefana Batorego'', podczas którego nasz transatlantyk został poddany najtrudniejszej w swoim 36-letnim żywocie, próbie, którą był pojedynek z największym huraganem w rejonie kanału La Manche od 1703 r. Huragan podczas, którego siła wiatru dochodziła do 220 km/godz. dorwał polski statek pasażerski (miał wtedy na pokładzie 671 pasażerów i 301 członków załogi) już na Tamizie, która w tych warunkach była wielokrotnie bardziej niebezpieczna niż otwarte morze. Na szczęście polskiemu statkowi, jako jednemu z nielicznych znajdujących się w tym rejonie udało się wyjść z walki z tym superhuraganem zwycięsko, tracąc jedynie 2 kotwice i 400 m łańcucha kotwicznego. Szczegóły tej walki z żywiołem stanowią istotną część tej książki. Książka napisana przez uczestnika tego rejsu Jerzego Drzemczewskiego w dużym stopniu oparta jest też na scenariuszu dokumentalnego filmu ''Dziewiąty - ostatni?'', którego również jest on współautorem.


- ''Wspomnienia Marynarskiego Mundurka. Opowieści morskie i śródlądowe'' napisana przez wspomnianego już Stanisława Marię Szczepańskiego, który na łamach tej książki wprowadza czytelników w niepowtarzalny klimat swojej szkoły, którą było Technikum Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu. Książka ta skierowana jest przede wszystkim do ogromnej rzeszy absolwentów tego technikum, które w latach 1950-2005 było liczącą się w Polsce kuźnią kadr marynarskich dla żeglugi śródlądowej i morskiej, a także dumą i chlubą Wrocławia - będącego w tamtym okresie prężnym ośrodkiem żeglugi śródlądowej w Polsce, siedzibą zjednoczenia, największego wtedy tego typu przedsiębiorstwa ''Żeglugi na Odrze'', specjalistycznego ośrodka naukowo-badawczego, stoczni rzecznej itp.


- ''Mayday!... Mayday!...'' - książka, która jest autentyczną relacją lekarza okrętowego załogi statku ''Bolesław Krzywousty'' uprowadzonej przez partyzantów Ludowego Frontu Wyzwolenia Erytrei. Sam statek był przez
prawie 3 godziny ostrzeliwany z broni maszynowej i granatników, co wywołało szybko rozprzestrzeniający się na nim pożar. Piracki atak miał miejsce 3 stycznia 1990 r., gdy polski statek, płynął z Port Sudanu do Massawy. Ataku dokonało kilkunastu młodych Erytrejczyków na trzech szybkich łodziach motorowych. Licząca 29 osób załoga wraz z jedną pasażerką, ewakuowała się z płonącego jak pochodnia statku na jednej ocalałej szalupie. Potem polskich marynarzy uprowadzono na pustynno-górzysty erytrejski ląd, gdzie spędzili 19 dni, pełnych obaw o własne życie, często na rozkaz porywaczy zmieniając miejsca pobytu.


- Drugie wydanie przewodnika ''Zwiedzamy Kaszuby samochodem'', w którym zaproponowano jego czytelnikom już 12 tras samochodowych (w poprzedniej wersji było 10).


- Album ''Kutry z Wielkiej Wsi'' poświęcony był kutrom rybackim, których portem bazowym był wybudowany w 1938 r. port Władysławowo we Wielkiej Wsi. Cumujące w tym porcie kutry nosiły na burcie oznakę
rybacką WWs aż do 1949 r., kiedy zmieniono je na WŁA, obowiązującą do dzisiaj. Album składał się z dwóch części. W pierwszej jego autorzy wspomniany już Bohdan Huras oraz Franciszek Necel - władysławowski
rybak i armator, scharakteryzowali historię tego najbardziej na północ wysuniętego skrawka Polski ze szczególnym uwzględnieniem podstawowego zajęcia jego mieszkańców, jakim było rybołówstwo, opisali warunki, w jakich doszło do wybudowania w 1938 r. portu Władysławowo oraz jego znaczenie ekonomiczne w regionie, oraz wojenne i powojenne losy kutrów z sygnaturą WWs oraz ich właścicieli do 1949 r. Na końcu albumu znajduje się m.in. bardzo szczegółowy indeks kutrów i łodzi rybackich oraz przywołanych w nim osób, skrót w języku angielskim i informacja o autorach. Album ten, podobnie jak wydana w 2015 r. przez wydawnictwo PORTA MARE druga jego część zatytułowana ''Rybacka Flota Władysławowa'', tych samych zresztą autorów również rozszedł się błyskawicznie w ciągu kilku miesięcy. Dodajmy, że tematem tego albumu, który miał 460 stron, formatu 23x30 cm, jest historia kilkuset jednostek rybackich zarejestrowanych i operujących z portu Władysławowo, od chwili jego powstania do dnia dzisiejszego. Są tam scharakteryzowane kolejne etapy jego rozwoju, łącznie z okresem II wojny światowej, pierwszych lat powojennych, czasu wielkich inwestycji w latach 1955-1980, aż po współczesne czasy przemian gospodarczych.


W latach tych oficyna PORTA MARE wydała też trzy kolejne pozycje książkowe, opracowane przez jej zespół redakcyjny na zlecenie podmiotów zewnętrznych. Były to albumy:
- ''BCT - Bałtycki Terminal Kontenerowy'' z okazji 10 lecia zakupu jego akcji przez filipińską spółkę International Container Terminal Services Inc. (ICTSI). Wstęp do albumu napisał ceniony gdański pisarz
Stefan Chwin. Oprócz historii BCT w albumie są zaprezentowane unikatowe zdjęcia z początkowego okresu wdrażania konteneryzacji w gdyńskim porcie i polskiej żegludze.


- monografia ''Bałtycka Spółka Okrętowa 1938-1958''. Armator ten, którego statki i ich załogi złotymi zgłoskami zapisały się w historii Polskiej Marynarki Handlowej, zwłaszcza podczas II Wojny Światowej. Jego właścicielami było pięciu pracujących w polskich firmach obrotu portowo-morskiego, absolwentów Szkoły Morskiej w Tczewie oraz trzech zawodowo związanych z handlem morskim polskich arystokratów. Jednym z tych ostatnich był Tadeusz Olszowski, który, przede wszystkim ze względu na swoje wysokie kwalifikacje i sukcesy zawodowe został dyrektorem BSO. Ponad pół wieku później wnuk głównego założyciela tego armatora Jan Peter Olszowski, dostarczając wcześniej z rodzinnego archiwum dokumenty, wycinki prasowe, zdjęcia itp. zlecił wydawnictwu PORTA MARE napisanie na temat tej spółki książki. Zadania tego podjęli się Bohdan Huras i Marek Twardowski. Cały nakład tej książki wykupił p. Jan P. Olszowski, przekazując m.in. ok. 50 egzemplarzy do największych w Polsce bibliotek naukowych. Książka ta jest bowiem ważnym dokumentem, dobrze ilustrującym formalno-prawne warunki powstawania tej firmy, jej rozwój i działalność podczas II Wojny Światowej, niepozbawioną tragicznych zdarzeń oraz jej funkcjonowania w pierwszych latach powojennych, aż do nacjonalizacji w latach 1949-50.


- ''Morska Przystań Rybacka w Kuźnicy. Tam gdzie morze całuje się z zatoką'', autorstwa Lechosława Stefaniaka. Ta bogato ilustrowana książka poświęcona jest przystani rybackiej w Kuźnicy i jej przebudowie, z poważnym udziałem środków unijnych przeznaczonych na infrastrukturę portową. Została ona napisana i wydana na zlecenie Urzędu Morskiego w Gdyni.


W 2015 r. oprócz wymienionej już ''Rybackiej Floty Władysławowa 1949-2015'' oficyna PORTA MARE wydała kolejną, już piątą pozycję poświęconą historii polskiej żeglugi pasażerskiej, opracowany przeze mnie album
''M/s Piłsudski - Duma II Rzeczpospolitej Polskiej''. Jego niewątpliwym atutem są zamieszczone tam unikalne zdjęcia i inne dokumenty pochodzące z gromadzonej od kilkudziesięciu lat kolekcji autora poświęconej polskim statkom pasażerskim oraz ze zdjęć rodzinnych byłych członków załogi tego wyjątkowego w historii polskiej żeglugi statku. Obie, wyżej wymienione pozycje, sygnowane są na stronie tytułowej, charakterystycznym logiem ze statkiem i napisem ''Ocalić od zapomnienia''. Z takim samym logiem wydaliśmy też, po pięciu latach od pierwszej edycji, drugie wydanie albumu ''Legenda Batorego w fotografii''.


Ważną pozycją wydawniczą oficyny był również wydany tego samego roku album ''Polskie Holowniki Morskie 1920-2015'', autorstwa Waldemara Danielewicza. Wydawnictwo to poświęcone jest historii 309 holowników eksploatowanych pod polską banderą od początków naszej obecności na morzu, aż do dnia dzisiejszego. Jego zasadniczą część zajmują zdjęcia holowników, ich podstawowe dane techniczno-eksploatacyjne i biogramy, zestawione alfabetycznie, według nazwy, pod którą ostatnio były zarejestrowane. Dzieli się ona na część: kolorową, obejmującą pływające pod biało-czerwoną banderą holowniki będące w eksploatacji oraz czarno-białą, w której prezentowane są holowniki już wycofane ze służby u polskich armatorów lub złomowane. Tych pierwszych jest 74, a ostatnich - 235 jednostek.


Tego roku PORTA MARE wydała też kolejną książkę Stanisława Marii Szczepańskiego z cyklu ''Morskie Opowieści'' zatytułowaną ''Pikantne Zapiski z Tropików'' wprowadzający czytelników w zanikający już marynarski świat odległych, egzotycznych portów z ich specyficznym klimatem i znajdującymi się w nich tawernami i innymi przybytkami marynarskiej infrastruktury. Największymi jednak atutami książki są autentyczny, marynarski język, a także wierne oddanie atmosfery statku jako miejsca pracy, a przede wszystkim pływającego domu oraz problemów, filozofii życia, rozterek itp. jego mieszkańców - marynarzy. Zawarte w niej opowiadania, anegdoty, dialogi kipią nie tylko humorem, ale przede wszystkim skłaniają do zadumy, a nadto pełne są autentycznej morskiej wiedzy.


Na zlecenie Morskiego Terminalu Masowego Gdynia opracowaliśmy i wydaliśmy też dwujęzyczny, polsko-angielski album pt. ''Morski Terminal Masowy Gdynia'' z okazji 20 lat jego działalności. Album, który poprzedziło wprowadzenie prof. dr hab. Andrzeja S. Grzelakowskiego - przewodniczącego Rady Nadzorczej Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA, ma 88 str. formatu 21x30 cm. Jego dużym walorem, oprócz bardzo dobrych fotografii obrazujących najważniejsze wydarzenia w historii MTMG, są unikalne zdjęcia z początków budowy gdyńskiego portu. Teren zajmowany obecnie przez ten terminal jest bowiem najstarszą jego częścią.


Rok 2016 w wydawnictwie PORTA MARE stał przede wszystkim pod znakiem opracowywania i aktualizowania kolejnych wersji przewodników turystycznych: ''Trójmiasto'' w wersji polskiej (piąta edycja) i angielskiej (trzecia edycja) i ''Zwiedzamy Kaszuby samochodem'' (trzecia edycja). Decydującym bodźcem, który zmusił nas do tej - jak się okazało - bardzo czasochłonnej pracy, była zapowiedź wyjątkowo dobrze zapowiadającego się, zarówno w Trójmieście, jak i na Kaszubach sezonu turystycznego, co rzeczywiście miało miejsce. Niestety wydawcy przewodników turystycznych, mimo że już tylko niewielu z nich zdecydowało się w nie zainwestować, w przeciwieństwie do hotelarzy, czy restauratorów, tylko w niewielkim stopniu z tej koniunktury skorzystało. Konkurencja internetu okazała się dla nich zabójcza. Dlatego, w porównaniu do ich edycji z poprzednich lat, które zawsze były źródłem sporych dochodów naszego wydawnictwa, ten rok, pod tym względem nie możemy uznać za zadowalający.


Szukając na rynku wydawniczym, kolejnej niszy, zdecydowaliśmy się w tym roku wydać wyjątkowy album zatytułowany "Bitwy Morskie w filatelistyce i malarstwie. Tom 1 Od starożytności do I wojny światowej". Jego autor Mirosław Proskurnicki, długoletni kapitan PLO na 144 stronach formatu A-4 zaprezentował ok. 600 znaczków pochodzących z jego wielokrotnie większej kolekcji na ten temat. Są tam znaczki prezentujące bitwy morskie, począwszy od flot wiosłowych w starożytności, przez walki flot żeglugowych od XVI do XIX w., a skończywszy na bitwach flot składających się już ze statków parowych podczas I Wojny Światowej. Album przeznaczony jest nie tylko dla filatelistów marynistów, ale również dla osób interesujących się żeglugą, okrętami i statkami, jej rozwojem i zbrojnymi działaniami o dominację w świecie. Oprócz fragmentów bitew uwiecznionych na znaczkach prezentowane są tam również najsłynniejsze obrazy o tej tematyce namalowanych przez znakomitych malarzy marynistów. Od reakcji rynku na tę wyjątkową pozycję zależeć będzie los dwóch następnych, tego rodzaju albumów: II tomu "Bitew Morskich..." oraz "Historii statków pasażerskich", które już czekają w wydawnictwie na wydanie.

W br. wydaliśmy też książkę długoletniego kapitana statków PLO Gabriela Oleszka pt. "Kosynierzy z Daru Pomorza", w której szczegółowo omówiony został okres nauki w Państwowej Szkole Morskiej rocznika 1965-1968, łącznie z kandydatką na "Darze Pomorza", rejsami na statkach szkolnych "Zenit" i "Horyzont" oraz ich praktykami na dziesięciotysięcznikach PLO: "Ludwik Solski", "Hanoi", "Jan Matejko" i "Adolf Warski". Książkę kończy rozdział, w którym omówione zostały w zwartej formie, dalsze zawodowe losy ponad 80 absolwentów tego rocznika PSM, a także zdjęcia z organizowanych każdego roku od 1997 r. spotkań towarzyskich.

W ostatnim stadium przygotowań do wydania w 2016 r. jest również książka kpt. Andrzeja Soysala zatytułowana "Inny świat marynarzy" poświęcona głównie były marynarzom, którzy większą karierę niż na morzu zrobili na lądzie.
Kolejną pozycją przygotowywaną obecnie do wydania przez oficynę PORTA MARE jest album zatytułowany "Gdynia pachnąca morzem". Album, który poprzedzony jest krótkim wstępem prezydenta Gdyni dr Wojciecha Szczurka, zakładamy, że będzie miał ok. 250 stron, leżącego formatu A-4. Będzie to pozycja dwujęzyczna (komentarze i podpisy pod zdjęciami będą po polsku i angielsku) łączące historię, współczesność i najbliższą przyszłość Gdyni. Ambicją wydawcy jest, aby był on nie tylko na wysokim poziomie merytorycznym, ale również edytorskim oraz by przypadło on do gustu zarówno mieszkańcom Gdyni, jak i odwiedzającym to miasto turystom. Album składałby się z dwóch zasadniczych części. W pierwszej zaprezentowane zostaną zdjęcia współczesnej Gdyni jako nowoczesnego miasta, którego największym atutem są jego związki z morzem. Natomiast druga część poświęcona byłaby historii Gdyni, począwszy od początku XIX w., a skończywszy na pierwszej dekadzie XXI w. Będą tam zaprezentowane zdjęcia obrazujące najważniejsze wydarzenia, jakie miały miejsce w dziejach miasta i portu.
Niezależnie od wyżej wymienionych pozycji w opracowaniu redakcyjnym oficyny znajduje się kilka dalszych pozycji, które chcielibyśmy wydać w 2017 r.
Mimo że nie jesteśmy dużą oficyną i wydawcą bestsellerów, nasza działalność dostrzegana jest nie tylko przez rynek, ale również przez różnego rodzaju instytucje oceniające merytoryczny i graficzny poziom wydawanych przez nas wydawnictw. Nasz album: "Kaszubskim Brzegiem Bałtyku" za wspaniałe zdjęcia oraz ich opisy, świadczące o niezwykłości tego skrawka ojczystego krajobrazu otrzymał II nagrodę na XI Ogólnopolskim Przeglądzie Książki Krajoznawczej i Turystycznej w Poznaniu. Natomiast album "Kutry z Wielkiej Wsi" został wyróżniony II nagrodą na targach książki "Costerina 2013". Jesteśmy też dwukrotnym laureatem nagród specjalnych konkursu Gdańskich Targów Turystycznych na Promocję Turystyki Województwa Pomorskiego w 2011 r. za "całokształt wydawnictw turystycznych i promocję Trójmiasta i Pomorza" oraz za - wydawnictwa poświęcone historii polskiej żeglugi pasażerskiej - (albumy: "Legenda Batorego w fotografii", "Ostatni transatlantyk Stefan Batory", monografia o wszystkich 9 liniowcach pasażerskich - "Transatlantyki Polskie").
Nieskromnie mogę też dodać, że już jako szef i właściciel wydawnictwa PORTA MARE, na wniosek Związku Armatorów Polskich i Krajowej Izby Gospodarki Morskiej oraz Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej za wybitne zasługi w pracy dziennikarskiej i publicystycznej oraz popularyzowaniu wiedzy o morzu, postanowieniem z dnia 17 czerwca 2013 r. prezydenta Bronisława Komorowskiego zostałem odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Polski.
Na zakończenie chciałbym też podkreślić, że od kilku lat książki z logiem wydawnictwa PORTA MARE można, dzięki współpracy z ogólnopolskimi hurtowniami książek: "Azymutem" w Warszawie i "Ateneum" w Krakowie, można kupić w każdej większej księgarni w naszym kraju, chociaż nadal w ich dystrybucji zdecydowanie przodują księgarnie w Gdyni, Sopocie, Szczecinie i Warszawie. Coraz więcej czytelników naszych książek pozyskujemy też dzięki sprzedaży internetowej.



Jerzy Drzemczewski
ŹRÓDŁO ROCZNIKI GDYŃSKIE